Kłótnie Pen i Cloe i wszystkich innych

Cloe

pfff, a mnie nikt nie broni to muszę sie sama bronić.
zresztą Pen gutes Auto, ma częsci zapasowe :tounge2:

Pen: I TU SIĘ MYLISZ bo bez płatów się słyszy! ŁEEE! PENELO NIEEEUUUK!
*próbuje utopić Pen w wannie- nawet jak się nie uda to może się umyje :tounge2:

*

Penelo

a ty pisac nie umiesz!!

*Pen odpycha Cloe i teraz ona topi Cloe w kibelku pelnym kupki!*
AHA!

*akumulator mi sie przegrzal juz>.<*

Natari

prawda, ciężko będzie robic aktualki z szefowa niemową i tłumaczką ślepcem... ale cóż, zdarza się.

Cloe

Penelo, wiesz co, ja taka obrzydliwa nie jestem.. FU.
A robisz to tylko dlatego żebym śmierdziała jak ty :tounge2:

mi też już się przegrzewa

Natari

nic nie twierdzę, ale to powinno miec taki napis "+18" bo niektóre treści są... dziwne (wrodzona delikatnośc)

Penelo

*Penelo odhcodzi w pokoju*
Tylko sie nie waz nawet mnie w nocy atakowac!
I'll be back!

Cloe

To wina Penelo że tłumaczkę ma upośledzoną. Zresztą że ona jest upośledzona to też jej wina *pokazuje Pen język* *chowa się za Nat*

dodane: I'll be back too! ASTA LAVISTA BEJBE!

Natari

eeeeej! Czemu za mnie?! Ja do Pen nic nieeee maaaaam! *piszczy i kuli się* *Pen, nie bij*_* *

Cloe

nie piszcz, Pen poszła... litościwie nie dopadnę jej dzisiaj we śnie..

P.S. Fajne mamy, niee? Pen zrobiła *__*

Penelo

............................................................

Vuko

=_='' -> big migrena

Penelo

chyba Lovi przeczytala nasze klotnie

Cloe

Ale my się z Pen kochamy, co nie Lovi? :tounge2:

ale tak serio, to GENIALNIE odstresowuje, powinniście kiedyś spóbować..

Cloe

Pen-chan, dawno żadnej rozróby nie urządziłyśmy...

Penelo

Nie kus mnie :P